Czyżby jakaś nuta optymizmu? Uważaj, Autorze, bo ani się obejrzysz, a optymistą zostaniesz. I kto nas wtedy "budującymi sentencjami" "pocieszał" będzie? ;)
Jakby nie patrzeć, sporo osób wychodzi z takiego założenia... Są takie miejsca/wydarzenia które wydają się stworzonego do tego, by spotkać się z kimś bliskim i nie tylko. Wesela, pogrzeby... tak to niestety jest :)
Czyżby jakaś nuta optymizmu? Uważaj, Autorze, bo ani się obejrzysz, a optymistą zostaniesz.
OdpowiedzUsuńI kto nas wtedy "budującymi sentencjami" "pocieszał" będzie? ;)
Jakby nie patrzeć, sporo osób wychodzi z takiego założenia... Są takie miejsca/wydarzenia które wydają się stworzonego do tego, by spotkać się z kimś bliskim i nie tylko. Wesela, pogrzeby... tak to niestety jest :)
OdpowiedzUsuńStypy są zawsze okazja do spotkania z rodziną. Taka kolej rzeczy...
OdpowiedzUsuńNiektóre kobiety tylko takie kwiatki dostają, touche.
OdpowiedzUsuńniektórzy lubią spędzać czas nad grobem...
OdpowiedzUsuńtowarzyscy optymiści mają ku temu miejscu wyjątkowe ciągotki...
Jak by nie kobiety i kwiatki to byście nie mieli co robic!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń