"Ale jeszcze nie ziemią!" - łooo... czyżby powiało optymizmem? :P
Otóż to, jeszcze pływamy na powierzchni :)...Z drugiej strony uzmysławiam sobie co pływa po powierzchni i mi się pogarsza.
"Z drugiej strony uzmysławiam sobie co pływa po powierzchni i mi się pogarsza."Są dwie szkoły. Jedna mówi, że g..no pływa. Druga twierdzi, że śmietanka zawsze wypływa na wierzch. Wybieraj, co wolisz... ;)
O, widzisz Frank, ja oscylowałam w rejonach winiarskich. Trzeba mi zboczyć za Twoją radą w te cukiernicze. Dzięki, od razu poczułam się znowu na swoim miejscu :)
Dobrego i zdrowego!
"Ale jeszcze nie ziemią!" - łooo... czyżby powiało optymizmem? :P
OdpowiedzUsuńOtóż to, jeszcze pływamy na powierzchni :)
OdpowiedzUsuń.
.
.
Z drugiej strony uzmysławiam sobie co pływa po powierzchni i mi się pogarsza.
"Z drugiej strony uzmysławiam sobie co pływa po powierzchni i mi się pogarsza."
OdpowiedzUsuńSą dwie szkoły. Jedna mówi, że g..no pływa. Druga twierdzi, że śmietanka zawsze wypływa na wierzch. Wybieraj, co wolisz... ;)
O, widzisz Frank, ja oscylowałam w rejonach winiarskich. Trzeba mi zboczyć za Twoją radą w te cukiernicze. Dzięki, od razu poczułam się znowu na swoim miejscu :)
UsuńDobrego i zdrowego!
OdpowiedzUsuń