Też sobie takie rzeczy wmawiam.
To się chyba nazywa bezdech senny, czy jakoś...W każdym razie niemowlęta na to umierają.
Też sobie takie rzeczy wmawiam.
OdpowiedzUsuńTo się chyba nazywa bezdech senny, czy jakoś...
OdpowiedzUsuńW każdym razie niemowlęta na to umierają.